Paradox kontynuuje swoją enigmatyczną kampanię marketingową.
Najpierw pojawił się portal randkowy o nazwie Tender, o nietypowej procedurze zakładania konta, pozbawiony romantycznej otoczki, nieco trącący sekciarstwem. Potem polityka Tendera znalazła się pod lupą serwisu Trust No More, którego twórcy zdawali się sugerować, że Tender ma inny, ukryty cel. W końcu na sobotę zostało zapowiedziane wydarzenie, które miało miejsce w Nowym Jorku. Wprowadzenie do tej nietypowej kampanii marketingowej Paradoxu przedstawiłam Wam w piątek. Wtedy też, podobnie jak cała rzesza spragnionych produkcji o wampirach (tych nie świecących w słońcu i nie uganiających się za nastolatkami, ale też nieco ciekawszych niż w Vampyrze) oczekiwałam konkretów na temat nowej gry w uniwersum Świata Mroku.
Ale okazało się, że Paradox postanowił jeszcze potrzymać nas w niepewności.
Podczas długiego streama można było obserwować grupę ludzi przebywających w czymś na kształt escape roomu urządzonego w egipskich klimatach. Możecie obejrzeć całość poniżej... ale wierzcie mi, nie ma tam zbyt wiele akcji.
Potem pojawiło się nagranie przedstawiające skryte w mroku wybrzeże z Santa Monica, a dokładniej - molo. Przypomnę, że miasto to grało ważną rolę m w Vampire: Bloodlines, zaś jego księżna, Therese Voerman, należała do jednej z ciekawszych przedstawicielek swojego klanu (zresztą, jej siostra też).
Pod koniec streama mogliśmy ujrzeć notatkę podpisaną przez Malcolma Chandlera, CEO Tendera:
Tutaj notatka pochodzi ze strony Trust No More (zresztą, w tym konkretnym wpisie znajdziecie kilka ciekawych kodów QR - niektóre prowadzą na stronę Tendera, inne zawierają wiersze...), ale na streamie można było ujrzeć ją w pełnej wersji. Wynika z niej, że 21 marca w San Francisco odbędzie się bardzo ważne wydarzenie. Tak się składa, że między 18 a 22 marca we wspomnianym mieście trwać będzie Game Developers Conference.
Jest zatem bardziej niż pewne, że tego dnia w końcu nastąpi oficjalna zapowiedź nowej gry z uniwersum Świata Mroku. Lista nawiązań jest już zbyt obszerna.
