Cliff Bleszinski jednak nie zamierza już wracać do tworzenia gier

Cliff Bleszinski jednak nie zamierza już wracać do tworzenia gier

Cliff Bleszinski jednak nie zamierza już wracać do tworzenia gier
Krzysztof Kempski
19.11.2018 16:02

Dłuższy urlop został przemianowany na emeryturę. Ale...

Cliff Bleszinski, kojarzony dawniej z serii Gears of War, a ostatnio z porażki, jaką poniosły jego ambitne, acz kiepsko reklamowane LawBreakers, ogłosił przed weekendem na Twitterze, że wycofuje się z branży i nie będzie już tworzył kolejnych gier. W przypadku Cliffa nie ma oczywiście pewności, że producent rzeczywiście wywiąże się i z tej obietnicy. Zwłaszcza w obliczu różnych ambitnych pomysłów, które ogłosił tuż po porażce skleconego naprędce ratunkowego Battle Royale pod tytułem Radical Heists.

Zobaczymy... Nie będę ukrywał, że za samym bohaterem newsa nie przepadam i ucieszyłaby mnie perspektywa jego nieobecności w mediach growych. Mniej fochów i absolutnej nieomylności przy spisku całego świata, kiedy akurat coś nie wyszło... Z drugiej strony będę tęsknił za jego sporym jednak talentem, bo Girsom trzeba co królewskie oddać. W LawBreakers nie miałem natomiast okazji zagrać, ale i tu wiele jest głosów na temat tego, że sama jakość gry miała najmniejszy wpływ na porażkę.

Pozostaje też kwestia finansowania projektu. Bleszinski odpowiada w Tweecie także na zarzuty odnoszące się do braku zwrotów pieniędzy. Okazuje się, że kasa była, ale poszła na wynagrodzenie dla pracowników i ubezpieczenie, płacone nawet tuż po zamknięciu studia. Cliff wspomina też, że przez ostatnie dwa lata nie wypłacił sam sobie pensji. Cóż, dbanie o swoich pracowników może i jest sensowne, ale to kolejne ostrzeżenie dla graczy przed pochopnym inwestowaniem pieniędzy...

Krzysztof Kempski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)