Chiptune - czyli sentymentalna podróż do muzycznej przeszłości gier

Chiptune - czyli sentymentalna podróż do muzycznej przeszłości gier

Chiptune - czyli sentymentalna podróż do muzycznej przeszłości gier
marcindmjqtx
18.10.2011 10:00, aktualizacja: 15.01.2016 15:43

W ramach tegorocznej edycji Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier, mogliśmy posłuchać pewnego gatunku muzyki, o którym nie wszyscy z Was wiedzą. Chiptune to dość ciekawe zjawisko, które w dużej mierze skojarzy Wam się z grami.

I Set My Pixels on Fire, to projekt Mateusza Czecha, absolwenta Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, który tworzy muzykę podobną do tej, przypominającej melodie wydawane przez 8-bitowe maszyny. Ciekawy wywiad z utalentowanym muzykiem przeprowadził portal Technopolis, a dowiedzieć się z niego możemy między innymi skąd wzięło się zainteresowanie tego typu dźwiękami oraz w jaki sposób Mateusz tworzy swoje utwory.

I Set My Pixels On Fire - Falling Stars

Fascynacje przyszły z nowojorskiej sceny 8-bitowej, od artystów takich, jak Glomag, Bitshifter czy Nullsleep. Nie bez znaczenia było również sentyment, jaki pozostał po młodzieńczych latach spędzony przy grach - między innymi na niezwykle popularny w Polsce klon NES-a, konsolę Pegasus. Z obszernego wywiadu można dowiedzieć się również o samej scenie 8-bitowej (polskiej), która jak się okazuje ma się całkiem nieźle - choć przede wszystkim w kwestii nagrywania utworów i ewentualnego wydawania płyt. Gorzej ma się sprawa z koncertami, ale warto być dobrej myśli, bo muzyka ta staje się w naszym kraju coraz bardziej popularna i zapewne trend ten będzie utrzymywać się na fali sentymentu, jakim większość graczy darzy produkcje swojej młodości.

Ale to już było... Myślicie, że utwory typu chiptune to w Polsce nowość, która przyszłą do nas z zachodu? Nic bardziej mylnego. Tego typu muzyka była obecna i popularna już lata temu na polskiej demoscenie, na różnych platformach. Spotkałem się z nią w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku - utwory tego typu startowały w konkursach na demoscenowych parties, z powodzeniem kodowane były również liczne music diski zawierające muzykę typu chiptune. Z racji na mały rozmiar plików, utwory chiptune często stanowiły tło dla prezentacji określanych mianem Intro 64kb.

Do tworzenia tego typu dźwięków potrzebna jest inspiracja. Dla mnie było to kilka klasycznych już motywów muzycznych z Małego Atari, bo to właśnie nad tymi grami spędziłem dzieciństwo. Może i dla kogoś z Was poniższe dźwięków będą powodem do zainteresowania się muzyką typu chiptune.

BEST MUSIC of ATARI GAMES - My TOP 10 (vol.1)

Paweł Winiarski

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)