Gordon Brown, premier Wielkiej Brytanii, zabrał głos na temat stanu brytyjskiego przemysłu gier wideo stwierdzając, że jest on najlepszy w Europie. Przed rozpoczęciem Międzynarodowej Konferencji Inwestycyjnej (GIC) w Londynie polityk wymienił branże w których wyspiarze brylują, mówiąc obok odnawialnych źródeł energii również o grach.
”Prowadzimy jeśli chodzi o przemysł twórczy: jesteśmy z pewnością największym producentem gier w Europie. Ale jesteśmy także na prowadzeniu jeśli chodzi o komunikację cyfrową. W kraju, w którym mieszka zaledwie jeden procent światowej ludności, przekierowuje się ponad jedną trzecią ruchu internetowego”.
Z tak buńczucznych wypowiedzi natychmiast skorzystał Związek Niezależnych Producentów Gier (TIGA), który wspomniał o ulgach podatkowych w branży gier.
”Ciepło witamy komentarze ze strony premiera Browna i nakłaniamy go do tego by jak najszybciej wprowadził w nadchodzącym budżecie ulgę podatkową dotyczącą gier, o której wspominaliśmy w propozycjach TIGA”, powiedział przewodniczący TIGA, Richard Wilson.