Zastanawialiście się czy Polska jest lepsza od Niemiec w branży gier wideo? Jeśli tak to zapraszam do obejrzenia filmiku bądź przeczytania treści poniżej, jeśli wolisz tekst pisany.
Polska vs Niemcy w branży gier wideo
Jeśli jest jakieś wydarzenie, które za każdym razem wzbudza emocje wśród wielu Polaków jest to bez wątpliwości mecz Polska kontra Niemcy. Zainspirowało mnie to aby przyjrzeć się jak Polska wypada w porównaniu do Niemiec na tle branży gier wideo. Dlatego nie przedłużając zaczynajmy.
1: Liczebność graczy
Nie ma rynku gier bez graczy. Od tego jakże oczywistego stwierdzenia zaczynam porównanie, a na tym tle w Polsce na około 38 mln obywateli mamy aktywnych około 12 mln graczy. W Niemczech natomiast liczebność mieszkańców to około 82 mln a liczebność graczy to około 41 mln. W tej kwestii wypadamy słabo i nawet patrząc na stosunek liczby graczy do liczby obywateli to jesteśmy na poziomie około 30%, tymczasem w Niemczech jest to stosunek w wysokości około 50%. Pierwszy punkt dla Niemiec.
0:1
2. Gry.
Po graczach przechodzimy do sprawdzenia gier jakie zostały wyprodukowane w danym kraju i tutaj zarówno w Niemczech jak i w Polsce produkowane są wysokiej jakości gry. To w Niemczech powstały takie marki jak chociażby: seria Settlers, seria Anno, dwie części Spellforce, serie Gothic, Risen, Crysis Robin Hood: legenda Sherwood, Desperados: poszukiwany żywy lub martwy, pierwsza część Farcry oraz Spec ops: the line. Polacy natomiast pochwalić się mogą również dobrymi grami takimi jak: seria Earth, Dead Island, Painkiller, Bulletstorm, Two worlds, seria Call of juarez, This war of mine oraz oczywiście trylogia „Wiedźmin”. Tutaj widać, że jakością gier nie odbiegamy od naszych zachodnich sąsiadów także w tej kategorii punkt dla obydwóch stron.
1:2
3. Piractwo
Wg najnowszego raportu BSA global software survey, skala piractwa w Polsce wynosi około 48%. Jest to najlepszy wynik od lat i widać tendencję, że Polacy coraz mniej piracą ale jest jeszcze daleka droga do standardów Niemiec, gdzie stosunek ten wynosi około 22% i tym samym Niemcy zdobywają punkt.
1:3
4. Prawo
W Polsce nie ma prawie żadnych regulacji jeśli chodzi o gry. Jedynie co ostatnio w tej materii się działo to burzliwa dyskusja na temat czy brutalne i epitujące erotycznymi scenami gry powinny być sprzedawane na dowód osobisty i jak na razie na tym się tylko skończyło. W Niemczech natomiast mamy całkowicie inną sytuację. Tam rząd niemiecki wielokrotnie nakazywał wydawcom aby swoje gry odpowiednio zmieniali, co na przestrzeni ostatnich lat można wymienić takie przykłady jak: zamiana ludzi w roboty, usuwanie krwi czy wszelkie symbole nazistowskie zastąpione innymi. Jeśli myślicie, że to dotyczy tylko wydań fizycznych to jesteście w błędzie. Ostatnio z platformy sprzedażowej Steam zniknęło 28 gier z powodu wysokiego poziomu brutalności. W tej kwestii zdecydowany punkt dla Polski.
2:3
5. E-sport
W tej kategorii możemy być naprawdę dumni, gdyż wielu najlepszych graczy na świecie to Polacy jak m.in., Nerchio, Mana i grupa Virtus pro. Jednakże patrząc na ranking e-sportowców na stronie esportsearnings.com to pomimo, że nasi zawodnicy osiągają wiele, to jeśli dodać do sumy osiągnięcia wszystkich e-sportowych profesjonalnych graczy, to prawie, że w każdej grze Niemcy są nad nami ale w kategorii pojedynczych ekip bądź uczestników to w większości przypadków role się odwracają. Jednak takie jednostkowe osiągnięcia to za mało by Polska stała się globalnym liderem w e-sporcie, podobnie jak jeden Adam Małysz nie przyczynił się do stworzenia z Polski światowej potęgi w skokach narciarskich. w takim wypadku punkt dla Niemców.
2:4
6. Wydarzenia i festwale
Kiedyś na próżno było szukać wydarzeń i festiwali głównie związane z grami, które byłyby odpowiednio wielkie, ciekawe i znaczące dla rynku. Teraz to już pieśń przeszłości. Polska pochwalić się może teraz wieloma wydarzeniami związane z branżą gier wideo, które swoim rozmachem przyciągają entuzjastów z całego świata i do takich wydarzeń należą przede wszystkim: Digital Dragons w Krakowie, Poznań Game Arena, Iem Katowice, Pixel heaven w Warszawie, i wiele innych. Często na te wydarzenia jako goście specjalni przychodzą znani i uznani twórcy gier jak np. John Romero, Feargus Urquhart, Chris Avellone czy bracia Olivier. W Niemczech natomiast możemy odwiedzić m.in. takie wydarzenia jak Gamescon w Kolonii, największy festiwal gier w Europie, A MAZE –festiwal gier niezależnych, konferencja – Quo Vadis -Create.Game.Business oraz Researching Games – konferencje i wykłady na temat gier,
W kwestii wydarzeń i festiwali praktycznie niczym nie ustępujemy Niemcom i dlatego punkt wędruje do obydwóch stron
3:5
7. Wsparcie gier
W Polsce dopiero od niedawna rodzime studia mogą liczyć na wsparcie od innych instytucji jak np. w ramach programu „Gameinn” od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, Program „Start the Game” od Agencji Rozwoju Przemysłu, oraz niedawno zapowiedziano inicjatywę polskich firm wchodzących w skład polskiego stowarzyszenia gier z rządem, która ma przeznaczać bezzwrotną dotację na rozwój gier. W tej kwestii w Niemczech jest zdecydowanie więcej tego typu instytucji jak np., Gamecity Hamburg, Film- und Medienstiftung, , Medienboard Berlin-Brandenburg, , Nordmedia – Die Mediengesellschaft Niedersachsen/Bremen, BITKOM – Bundesverband Informationswirtschaft Telekommunikation und neue Medien czy Mitteldeutsche Medienförderung. W tej kategorii kolejny punkt wędruje do Niemiec.
3:6
8. Wartość rynku
Rynek polski aktualnie się szacuje na około 440 mln dolarów i zajmuje 7 miejsce w Europie, natomiast rynek niemiecki jest wart łącznie ponad 4 miliardów dolarów stając się przy tym największym growym rynkiem w całej Europie. Dlatego w tej materii nie powinno nas dziwić, że wydawcy starają się dostosowywać swoje produkcje do obowiązującego prawa w Niemczech. Punkt dla zachodnich sąsiadów. ALE!!!
3:7
9. Dynamika wzrostu
Na tym tle wg raportu newzoo.com okazuje się, że Polska rozwija się dwa razy szybciej niż Niemcy. Wpływ na to miały medialne i finansowe sukcesy firm polskich na przestrzeni ostatnich lat, co naturalnie przyciąga wzrok potencjalnych inwestorów, oraz to, że gracze w Polsce coraz chętniej decydują się kupić grę niż ją spiracić. Dlatego punkt dla Polski.
4:7
10. Ostatnie osiągnięcia branży.
Na temat wielkich osiągnięć branży niemieckiej w ostatnich latach nie było słychać. Natomiast Polska pochwalić się może sukcesami takich gier jak Dying light, This war of mine oraz oczywiście Wiedźmin 3, który ustanowił rekord w zebraniu największej ilości nagród za tytuł gry roku w historii branży. Zdecydowany punkt dla Polski.
Wynik 5:7
W tej konfrontacji Niemcy wygrywają ale patrząc na ostatnie lata, Polska uczyniła ogromne postępy. W zaledwie około 30 lat rynek polskich gier tak się rozrósł, że o grach pochodzących z Polski oraz o różnych festiwalach pisze się w największych serwisach o tematyce gier wideo i nic na razie nie zwiastuje aby w tej sferze miał nastąpić kryzys. Koniec końców możemy być szczególnie dumni, że my jako gracze pośrednio przyczyniliśmy się do tego wielkiego sukcesu.
Źródło: – Raporty z Newzoo.com – „Analiza branży gier w Polsce i w Berlinie” Michael Liebe, Tim Tieleber, red. Tomasz Salomon, Berlin 2014 – „Kondycja polskiej branży gier wideo” Krakowski Park Technologiczny 2015
Filmik miał premierę 19 czerwca na moim kanale Youtube.
