Bez prądu: Krótki i Subiektywny Przewodnik Po Letnich Konwentach RPG
Sezon urlopowy w pełni, słońcu odwala i robi nam nad Bałtykiem jakąś Majorkę albo Teneryfę. Komary wielkości koni napadają i uprowadzają turystów w polskich lasach - znak to niechybny, że należy wybrać się gdzieś w Polskę i poturlać kostuchy, jeśli nie w okolicznościach przyrody, to przynajmniej w innych warunkach geopolitycznych.
Na początek coś dla miłośników dachu nad głową i wylegiwania się na karimacie w otoczeniu ławek szkolnych - 22 lipca rozpoczyna się najciekawsze wydarzenie fantastycznej kanikuły - warszawska Avangarda. To już szósta edycja konwentu, tym razem czterodniowa i w swojskich klimatach bzdur i absurdów peerelu. Ciekawi goście, absurdalnie potężna masa spotkań, prelekcji, wypasiony system sesyjny, opracowany i sprawdzony pół roku wcześniej, na zimowej ZjAvie są zdecydowanymi 'prosami' tego konwentu. Zdecydowanie należy uwzględnić Avę w swoim programie wyjazdowym - szczególnie, jeśli macie mało urlopu i możliwość odwiedzenia tylko jednej imprezy w wakacyjnych miesiącach.
Avangarda odbędzie się w dniach 22-25 lipca
W chwili obecnej zupełnym przeciwieństwem warszawskiej imprezy wydaje się być Król. Tegoroczna odsłona Polconu organizowana jest przez Śląski Klub Fantastyki, niejednokrotnie określany mianem najbardziej skostniałego ciała polskiego fandomu. Na szczęście ostatnie zmiany przy sterze klubu dają szansę na to, że Tricon - czyli mariaż czeskiego Parconu, swojskiego Polconu i prestiżowego Euroconu będą miały coś do zaoferowania graczom. Moje przecieki wskazują na to, że konwent będzie chciał nadrobić porządnym programem wszystkie fuckupy, które należy zapisać na konto koordynatorki i 'speca' od reklamy. Jeśli nie - cóż, zawsze zostaje Zlaty Bazant i turlanie kostuchami po czeskiej stronie Cieszyna.
Polcon odbędzie się w dniach 26-29 sierpnia
Plenerowo-zadaszoną imprezą będzie również Toporiada, samozwańcza (ale nie bez licznych powodów) Królowa Polskich Konwentów. Topo jestspecyficzne - konsumpcja, sesje, wspólne biesiadowanie, ogniska i zero ciśnienia programowo-blokowego. A jednocześnie brak tucharakterystycznego dla innych plenerowych konwentów sprofilowania uczestników pod tzw. "Grę Główną" - pewnie dlatego, że na Toporiadzie jej nie ma. Co jest? Mnóstwo dobrego grania, trochę pogadanek i warsztatów, pozbawiony napinki i pretensji konkurs na najlepszego MG i gracza konwentu - a także wesołe libacje z piwkiem i kiełbaską. Ważne - impreza jest półotwarta - trzeba napisać do organizatorów o chęci przyjazdu i otrzymać od nich zaproszenie. Dyktowane jest to warunkami logistycznymi oraz chęcią zapewnienia wszystkim graczom odpowiedniej ilości sesji. Jeśli szukacie dobrego wyjazdu na sierpień, wpiszcie Toporiadę w swój kalendarzy.
Toporiada odbędzie się w dniach 12-14 sierpnia
Pod namiocik z mieczykiem albo kałachem wybrać się można w kilkanaście miejsc w Polsce. Dwa wakacyjne miesiące są najeżone konwentami terenowymi, w zasadzie w dwóch konwencjach - fantasy i postapo. Na pewno warto zahaczyć o najstarszą polską terenówkę - dziewiętnastą edycję Orkonu. Tym razem od 18 do 31 lipca bawić się będzie można na kilkunastu larpach - od Star Warsów, przez steampunk i wampiry, aż po fantasy. Do tego trzydniowa gra główna - żyć, nie umierać.
Orkon organizowany jest w dniach 18-31 lipca
Oprócz tego warto wybrać się na OldTown i Flamberg - konwenty z tradycjami i zdrowym podejściem do uczestników. Cóż, nie wszyscy organizatorzy imprez wywiązują się ze swoich obowiązków - a w przypadku letniej terenówki, kiedy odpadają koszty wynajmu szkoły, chętnych ze słomianym zapałem nie brakuje. Z drugiej strony - pierwsza edycja kameralnej imprezy to czasem niesamowite wspomnienia i cała masa doskonałej zabawy.
To co, do zobaczenia gdzieś w Polsce?
Maciej 'lucek' Sabat
PS Osoby zainteresowane wybraniem się na jakiś konwent gier fabularnych lub fantastyki powinny odwiedzić stronę Informator Konwentowy. Tam też znajdzie wszelkie informacje o nadchodzących imprezach spod znaku gier RPG i fantastyki.
