Cicho liczyłem na to, że nowy zwiastun Battlefield Hardline zamaże kiepskie wrażenia po słabej becie. Niestety się przeliczyłem.
Nie zrozumcie mnie źle, gra traktująca o policjantach i złodziejach to takie spełnienie moich dziecięcych marzeń, kiedy w takim samym układzie ganialiśmy się rowerami po osiedlu albo biegaliśmy po placach zabaw strzelając z plastikowych pistoletów (o ile ktoś takowy wtedy miał). Przysiadłem do bety i byłem rozczarowany. Tak samo rozczarowuję się każdym filmowym materiałem dotyczącym Hardline. Ot po prostu kolejny Battlefield, który przy okazji przesiadki na inny klimat powinien zyskać, a traci. No i powiedzmy sobie szczerze, całość wygląda jak czwórka z innymi teksturami. Szkoda. Oby chociaż działała lepiej.
Paweł Winiarski
