Super Mighty Power Man zniknął z Kickstartera, bo... znalazł finansowanie poza nim

Super Mighty Power Man zniknął z Kickstartera, bo... znalazł finansowanie poza nim

Super Mighty Power Man zniknął z Kickstartera, bo... znalazł finansowanie poza nim
Maciej Kowalik
28.11.2017 12:09

Historia stara jak świat. Albo jak próby skopiowania Mega Mana.

Super Mighty Power Man nie podbiło świata crowdfundingu. Zanim zbiórka została skasowana, odnotowano deklaracje wpłat na kwotę niecałych 14 tysięcy euro, a celem było 50 tysięcy. Cóż, odwoływanie się do 8-bitowej estetyki nie robi już na nikim wrażenia. A zamiast trzymać kciuki za kolejny hołd dla platformówek z lat 80. można po prostu już dziś zagrać w Shovel Knight, Wonder Boy: The Dragon's Trap czy Owlboya. Ewidentne inspiracje Mega Manem też nie należą do rzadkości.

Super Mighty Power Man - Kickstarter Trailer

Ale można pochwalić studio Box Hedge Games za coś, czego zabrakło Keijiemu Inafune, gdy wkręcał nas wszystkich w Mighty No.9. Woleli obiecać za mało, niż za dużo.

Na pierwszy rzut brzmi jak wymówka, której nie warto poświęcać więcej uwagi. Ale może jest w tym ziarno prawdy. Studio poinformowało bowiem, że o prawa do Super Mighty Power Man pytało kilku wydawców.

Póki nic nie jest spisane na papierze, warto podchodzić do sprawy z rezerwą. Ale zaczynam chyba podskórnie kibicować tej ekipie, życząc jej by Super Mighty Power Man wytarł Mighty No. 9 podłogę. Inafune nie miał problemów z zebraniem kasy, po licznych opóźnieniach stworzył potworka, a z wersji na Vitę i 3DS dalej się nie wywiązał.

Ja tam lubię kibicować słabszym. Zwłaszcza, gdy (już) nie chcą mojej kasy z góry.

Maciej Kowalik

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)