Nie oszalałem, ale chyba wrócę do Aliens: Colonial Marines

Nie oszalałem, ale chyba wrócę do Aliens: Colonial Marines

Nie oszalałem, ale chyba wrócę do Aliens: Colonial Marines
Bartosz Stodolny
05.04.2016 13:54

Wszystko dzięki pewnemu modowi czyniącemu z produkcji Gearbox Software tytuł, którym powinna być od początku.

Zapewne wszyscy pamiętacie katastrofę, jaką okazał się Aliens: Colonial Marines. Pomijając już kwestię tego, że finalna wersja znacząco różniła się od tego, co pokazywano na zwiastunach, była to po prostu zła gra. Fatalna SI, zarówno Obcych, jak i towarzyszących nam Marines, problemy z teksturami, postacie wbiegające w ściany, słaba fabuła. Przede wszystkim jednak – kompletny brak klimatu i napięcia tak charakterystycznych dla produkcji z tego uniwersum.

Aliens: Colonial Marines Angry Review

Teraz jednak wychodzi na to, że gra może wrócić do łask. Nie za sprawą deweloperów, którzy stwierdzili, że wypuszczą remaster poprawiając wszystkie, delikatnie ujmując, niedoróbki, a dzięki pewnemu modderowi, który postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zrobić to, czego Gearbox nie chciał, albo po prostu nie mógł.

Mowa o modzie ACM Overhaul autorstwa człowieka o ksywce TemplarGFX. Co poprawia? Praktycznie wszystko, począwszy od balansu poszczególnych broni, poprzez znaczące usprawnienie sztucznej inteligencji, na poprawkach w samym silniku skończywszy. Lista modyfikacji jest długa, a ze wszystkimi możecie zapoznać się tutaj. Autor zamieścił też fragment rozgrywki i już na nim widać, że jest dużo lepiej. Gra jest bardziej mroczna, Obcych jest więcej i łatwo zostać osaczonym, lepiej funkcjonują też nasi towarzysze.

Aliens Colonial Marines Overhaul - SH**'S GETTIN' SCARY!

To nie pierwszy raz, kiedy społeczność postanowiła naprawić błędy w grach, czy w jakiś sposób je usprawnić. Wszyscy pamiętamy sławną prezentację Watch Dogs na targach E3 w 2012 roku i to, jak gra wyglądała w dniu premiery. Co twórcy zablokowali, modder odblokował. Tryb multiplayer do Just Cause 2 to też dzieło grupy pasjonatów, podobnie jak samodzielna wersja Gwinta z Wiedźmina 3 i nie chodzi mi tylko o zablokowaną przez CD Projekt RED grę przeglądarkową, ale też o moda do Tabletop Simulator.

Fajnie, że takie rzeczy mają miejsce, trochę niefajnie, że w przypadku Aliens: Colonial Marines potrzeba było kilku lat i człowieka z zewnątrz. Mam tylko nadzieję, że nie ziszczą się plany wprowadzenia na szerszą skalę płatnych modyfikacji, albo że podobne inicjatywy nie zostaną w przyszłości zablokowane przez zamykanie platformy, jaką są pecety (tak, Microsofcie, patrzę na ciebie i UWP).

[Źródła: ModDB, vg247]

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)