Hyperkin Retron 4 to idealna propozycja dla każdego, kto albo nie chce trzymać pod telewizorem kilku starych konsol, albo ma chęć poznać klasyki z dawnych lat. Taka konsolowa hybryda, zamknięta w jednym pudełku.
Cyfra 4 nie znalazła się tu przypadkowo - poprzedni model, Retron 3 (na zdjęciu) pozwalał na uruchamianie gier z NES-a, SNES-a i Segi Genesis. Retron 4 natomiast do tego zestawu dodaje kompatybilność z nośnikami Game Boy Advance i wyjście HDMI. To naprawdę ciekawy sprzęt - pozwala bowiem na podłączenie 2 oryginalnych kontrolerów dla każdej z platform, ma 4 porty na kartridże, jest kompatybilny ze standardami PAL i NTSC oraz posiada bezprzewodowy kontroler na Bluetooth.
Nie wiemy niestety jeszcze jak będzie wyglądał, ile kosztował i czy uda się go kupić w naszym kraju, ale wierzę, że miłośnicy takich rozwiązań nie będą się wahać przed sprowadzeniem urządzenia z innego rejonu świata.
O trzecim Retronie wspominaliśmy w 2010 roku - kosztował około 70 dolarów, a w akcji możecie go zobaczyć na poniższym materiale.
źródło: Kotaku
Paweł Winiarski
