Jasny gwint! Wiecie, co szykuje CD Projekt?

Jasny gwint! Wiecie, co szykuje CD Projekt?

Jasny gwint! Wiecie, co szykuje CD Projekt?
Adam Piechota
08.06.2016 17:34, aktualizacja: 08.06.2016 18:22

Podpowiedź: wielu z Was się tego już domagało.

Stało się. Użytkownicy NeoGAFa są niezawodni. Znak towarowy i całkiem fajne logo zarejestrowane przez CD Projekt nie pozostawiają chyba żadnych złudzeń, co Polacy planują pokazać światu w Los Angeles. Teraz powód usunięcia z Sieci niezależnego, darmowego Gwinta wydaje się banalny.

Obraz

Czy kogoś to w ogóle dziwi? Karciane gierki w erpegach zawsze cieszyły się dużą popularnością (patrz: Final Fantasy VIII na pierwszym PlayStation), więc ukochane poboczne zajęcie z Dzikiego Gonu aż błagało o samodzielne wydanie. Po dwóch taliach, które mogliśmy skompletować z pudełkowymi edycjami fabularnych dodatków, przychodzi czas na grę. Tytuł równie zaskakujący jak sama wiadomość - Gwent: The Witcher Card Game.

To logiczne posunięcie. Gwinta uwielbiają niemal wszyscy, a Heartstone nie może narzekać na brak zainteresowania. Wystarczyłoby dobrze wypromować wersję mobilną, by karcianka trafiła do wszystkich zajawkowiczów i zaczęła oddychać nawet poza społecznością fanów gry. A dalej – wiadomo: regularne wydania, pojawienie sie wersji fizycznej, turnieje, ligi i zbudowanie przystępnej gry karcianej dla każdego.

Obraz

Wiedzieliście, że Gwint sam w sobie to niemal całkowicie pomysł polskich developerów? W książkach gra wspomniana była zaledwie kilka razy, jako element tła lub jakiejś opowieści. Geralt nigdy nie siadał do stołu, by przyciąć partyjkę lub dwie. Jego przyjęcie w Dzikim Gonie jest tym bardziej zaskakujące, gdy wiemy również, że Gwint nie był pierwotnie planowany jako element gry. Właściwie tylko część dłubiącej nad Wieśkiem ekipy chciała mieć prostą i jednocześnie silnie uzależniającą karciankę. Dzisiaj szefostwo musiało podziękować im jakąś podwyżką.

Ciepło, z jakim zachodnie portale zaczynają pisać o The Witcher Card Game, tylko przypieczętowuje legendarny już status trzeciego Wieśka. Gdy Uncharted doczekało się karcianki, pękaliśmy ze śmiechu. Ale też Gwint nie został wyciągnięty z czapy, wywalczył sobie miejsce w popkulturze. CDP tylko zbiera plony.

The Witcher 3: Wild Hunt Soundtrack - Another Round for Everyone (Gwent / Tavern)

Ech, pokazaliby w końcu to Cyberpunk 2077...

A skąd wiemy, że Gwint będzie na E3? Adam Kiciński w niedawnym wywiadzie wspominał, że "nie jadą tam po to, żeby w nich biernie uczestniczyć, tylko coś pokazać."

Adam Piechota

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)