Jak dzielić się grami na Steamie? Przetestowaliśmy Family Sharing [PORADNIK]

Jak dzielić się grami na Steamie? Przetestowaliśmy Family Sharing [PORADNIK]

Jak dzielić się grami na Steamie? Przetestowaliśmy Family Sharing [PORADNIK]
marcindmjqtx
29.01.2014 14:07, aktualizacja: 15.01.2016 15:40

Dzięki Steam Family Sharing grami ze swojego konta można podzielić się z rodziną i przyjaciółmi. To całkowicie legalne i wcale nietrudne. Teoretycznie ciągle jeszcze trwają betatesty tej funkcji, ale w praktyce nie ma większych problemów, by już z niej korzystać. Sprawdziliśmy.

"Dzielenie się grami na platformie Steam umożliwia dostęp do gier twojej rodzinie oraz gościom. Osoby, z którymi dzielisz się grami, mogą zdobywać osiągnięcia na swoich kontach oraz zapisywać dane w systemie Steam Cloud. Wszystkie te funkcje dostępne są po autoryzacji współdzielonego komputera." Takie informacje znaleźć można na oficjalnej stronie Family Sharing. I choć funkcja ta ciągle jest w fazie testów, to jednak bez problemu można już uzyskać do niej dostęp. Jak wymienić się grami z przyjaciółmi i rodziną?

1. Musisz zaktualizować Steama. W kliencie wybierz menu "Steam" -> "Ustawienia". Tam w zakładce "Konto" zlokalizuj pole "Udział w testach beta" i kliknij "Zmień". Z dostępnej listy wybierz "Steam Beta update". Zapisz zmiany.

Tak zainstalujesz testową wersję klienta Steama

2. Zrestartuj Steama. To może chwilę potrwać, bo czeka Cię aktualizacja.

3. Teraz na Twoim komputerze musi zalogować się ta osoba, która chce udostępnić Ci swoje gry. Zrobić to można na kilka sposobów - może do Ciebie po prostu przyjść, możecie też skoordynować się na Skypie albo telefonicznie (jeśli ufacie sobie na tyle, by przekazać sobie hasła!!!). Polecanym programem w sieci jest TeamViewer, za pomocą którego można zdalnie sterować czyimś komputerem - ale również nie polecamy udostępniania w ten sposób sprzętu osobom, którym się nie ufa!

UWAGA! Tak naprawdę tylko osoba, która udostępnia Ci gry, musi mieć dostęp do bety Family Sharing. Ty nie musisz, choć pewnie miło byłoby odwdzięczyć się tym samym. A jak go w ogóle uzyskać?

3a. Dołącz do tej grupy na Steamie. Choć początkowo zaproszenia do testów Family Sharing były przyznawane tylko nielicznym, teraz dostają je praktycznie wszyscy. Gdy to nastąpi, zostaniesz powiadomiony drogą mailową.

Takiego maila otrzymasz, gdy uzyskasz dostęp do bety Family Sharing

4. Twój znajomy zalogował się na Twoim komputerze? Dobrze, teraz musi wejść w zakładkę "Steam" -> "Ustawienia" -> "Family". Tam w polu "Family Library Sharing" musi kliknąć w "Authorize this computer", a na liście poniżej zaznaczyć ptaszkiem nazwę Twojego konta. Czas na zapisanie zmian i wylogowanie się.

Tak wygląda zakładka

5. Po powrocie na swoje konto, powinieneś uzyskać dostęp do biblioteki znajomego. Nie zdziw się, jeśli na liście będzie brakować paru tytułów - niektóre gry są wyłączone ze Steam Family Sharing. Ja np. nie mogłem zainstalować Broken Age z konta Pawła Kamińskiego przed oficjalną premierą. On dostęp do tej produkcji miał wcześniej, bo wsparł ją na Kickstarterze. Mi taki przywilej nie przysługiwał.

Jak to działa? Znakomicie. W każdej chwili można zainstalować wybraną grę z biblioteki znajomego. Grać można tylko wtedy, gdy druga strona akurat tego nie robi. I nie ma znaczenia, że dwaj gracze chcą grać w dwie różne gry.

Przykładowo: Paweł gra w Castlevanię z mojej biblioteki. Gdy ja zechcę w coś zagrać - niekoniecznie w Castlevanię - po prostu to uruchamiam. Paweł dostaje komunikat, że pozostało mu pięć minut na zakończenie zabawy (Steam co minutę o tym przypomina). Jeśli tego nie zrobi, gra wyłączy się sama. A co jeśli akurat nie może zapisać stanu gry (bo np. walczy z bossem)? Cóż, to jedno z ograniczeń Family Sharing. A gdy już skończę grać, Paweł dostanie od Steama specjalny komunikat - będzie wiedział, że może wrócić do Castlevanii. Po  uruchomieniu zacznie zabawę od ostatniego punktu kontrolnego, jaki zapamiętała gra.

Blokowanie całej biblioteki to zrozumiałe ograniczenie. W końcu jakieś być muszą, inaczej nikt nie kupowałby gier. A jeśli wymieniasz się z osobami, które znasz i którym ufasz, to łatwo dogadać się, kto kiedy będzie grał. W końcu w założeniach jest to funkcja dla najbliższych.

Prywatnie wymieniłem się bibliotekami z Pawłem Kamińskim - znamy się i przyjaźnimy od dawna, nie mieliśmy problemu, by podać sobie swoje hasła. Dzięki temu wiem już np., że dobrze zrobiłem, nie kupując kiedyś Reus - gra bardzo szybko mnie znudziła. Jak na razie, nie widzę większych problemów Family Sharing. To świetna funkcja, która z pewnością ułatwi życie i ograniczy wydatki wielu osób.

Pamiętajcie tylko o dwóch rzeczach - po pierwsze, autoryzacja dotyczy konkretnego komputera, a nie konta. Na innym urządzeniu dostęp będziecie mieć tylko do własnej biblioteki. Po drugie, cudze gry nie przynoszą steamowych kart (tego byłoby już za dużo - w końcu można je sprzedawać za prawdziwe pieniądze).

Miłego wymieniania się!

Tomasz Kutera

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)