Developer twierdzi, że porównania Paladins do Overwatch są nie na miejscu

Developer twierdzi, że porównania Paladins do Overwatch są nie na miejscu

Developer twierdzi, że porównania Paladins do Overwatch są nie na miejscu
Adam Piechota
21.09.2016 11:57

Szykujcie popcorn!

Oho. Stało się nieuniknione. Cały świat - w tym również nasz Maciu - zauważył niebezpieczne podobieństwo Paladins do Overwatcha. Chociaż "podobieństwo" to w tym przypadku odrobinę zbyt delikatny termin. W starciu Hi-Rez (autorzy popularnego SMITE) z Blizzardem i tak wiadomo, na kogo lepiej byłoby postawić jakąś sumkę, niemniej developer klona rozumie, że musi stanąć w obronie swego nowego dziecka. Todd Harris z Hi-Rez postanowił wyjaśnić całą sytuację w ogłoszeniu opublikowanym na IGN:

Paladins of the Realm

Później opublikował obszerny tekst na Reddicie, w którym tłumaczy, dlaczego inspiracji dla Paladins należy szukać w Global Agenda - grze, która miała ówcześnie stworzyć mieszankę Tribes, City of Heroes i Team Fortress 2. Jeżeli mam być szczery, jest tutaj naprawdę sporo mocnych argumentów, które przemawiają za jego (z braku lepszego słowa) alibi. Z drugiej strony, mamy już na rynku Overwatcha i skojarzenia rodzą się same. To na pewno jest kiepskie, gdy jakąś grę robisz od czterech lat i nagle siada na tobie cały Internet, rozumiem, niemniej, kurczę, nawet ta stylistyka jest łudząco podobna.

Wydaje mi się, że ta informacja rozpocznie jeszcze większą burzę w mediach. Gdy pierwszy developer powie "byliśmy pierwsi", a drugi jest częścią jednej z największych potęg całej branży, możecie być pewni, że poleje się krew. Albo ktoś zapuka w końcu do sali sądowej. Zobaczymy.

Adam Piechota

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)