Dałem się zabić. W trakcie nagrania. W wideo-poradniku. NIE wyciąłem tego.
"I to ma być poradnik?" "Grać nie umiesz!" Dawno temu, na starym kanale, zarzucono mi, że poradnik do Splinter Cell Chaos Theory jest pocięty, że używam save'ów. Toż to zbrodnia większa od holokaustu!
Wspominałem już o tym w Porcie Neptuna, wspomnę i tu - zapisanie rozgrywki, nawet w trakcie nagrywania poradnika, nie świadczy o słabości, lecz o rozsądności - wiesz, że dobrze Ci idzie, dużo osiągnąłeś, czeka Cię trudny fragment, który może to zaprzepaścić, więc zapisujesz progres, aby tego nie stracić.
Stąd też nie kryję się z faktem zapisywania, wczytywania. Tak samo nie mam zamiaru kryć się z faktem porażki.
Super-idealne przejście może zasugerować widzowi, że jedynie grając idealnie ma szansę na przejście gry. Nic bardziej mylnego. Błędy zdarzają się najlepszym. Najważniejsze w całym przedsięwzięciu jakim jest przejście gry, jest nie spinać się, czyli czerpać przyjemność z grania.
Taka teza wpisuje się z kolei w założenia kanału, który ma pokazać JAK GRAĆ.
W ten oto sposób zapraszam Was do Arkadii:
